Na początek baardzo czekoladowe ciasteczka,
rozpływające się w ustach.
rozpływające się w ustach.
W środku są miękkie, konsystencją są podobne do brownies,
Jak pisze Martha Stewart mają być "soft and chewy",
lekkie, ciągnące się, więc nie trzymajcie ich za długo w piekarniku!
Oczywiście ciasteczka najlepiej smakują na drugi dzień
(jeżeli dotrwają!)
Składniki (na 24 ciasteczka):
- 225 g posiekanej gorzkiej czekolady +
- 330 g posiekanej czekolady (mleczna lub gorzka),
- 4 łyżki masła,
- 2/3 szklanki mąki pszennej,
- pół łyżeczki proszku do pieczenia,
- pół łyżeczki soli,
- 2 duże jajka,
- 3/4 szklanki jasnego brązowego cukru,
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii.
225 g gorzkiej czekolady rozpuścić z
masłem, odstawić.
W naczyniu rozmieszać mąkę, proszek
do pieczenia i sól.
Mikserem zmiksować jajka razem z brązowym cukrem
i ekstraktem z wanilii.
Wlać roztopioną czekoladę, zmiksować, na końcu wmieszać mąkę.
Po zmiksowaniu wrzucić resztę posiekanej czekolady, wymieszać.
i ekstraktem z wanilii.
Wlać roztopioną czekoladę, zmiksować, na końcu wmieszać mąkę.
Po zmiksowaniu wrzucić resztę posiekanej czekolady, wymieszać.
Na natłuszczoną blachę kłaść po jednej czubatej łyżeczce ciasta,
robiąc spore przerwy między ciastkami,
ponieważ rozpłyną się na boki.
robiąc spore przerwy między ciastkami,
ponieważ rozpłyną się na boki.
Piec ok. 13 w temperaturze 175ºC.
Ciastka powinny być błyszczące i popękane na zewnątrz
a miękkie w środku.
Studzić na kratce.
Ciastka powinny być błyszczące i popękane na zewnątrz
a miękkie w środku.
Studzić na kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz